torebki.

cupid

macie torebkę?
może kilka?
może sto torebek?

jakie lubicie?
eleganckie, sportowe, ogromne torby, małe i ozdobne. hm a może zamiast torebki...torba ekologiczna?

wszystko tu.

ja przyznam się, że mam 'manię torebek' i mam kilka egzemplarzy różnego rodzaju.

uhh

toire

lubie. lubie. lubie.
hym.. ja mam 2 takie już lepsze torebki :) jedna sportowa, druga troche mniej.. ogolnie to wole torebke od plecaka.

hanisława

no, lubię. ale bardziej te wielkie i workowate. za małymi w ogóle jakoś nie przepadam. a mam taką jedną, pożyczoną od siostry, czarno-błękitną z narysowaną taką kobitą, która siedzi w kieliszku.

Este

Uwielbiam torebki i mam ich zdecydowanie za dużo, a i tak zazwyczaj połowa leży bezużytecznie. Wolę zdecydowanie większe torby, do których zmieści się więcej bzdur.
Moja ulubiona jest brązowa (no prawie czekoladowa) w białe kwiaty, zamówiłam ją o [link widoczny dla zalogowanych], a druga którą ubóstwiam jest z House'a, fioletowawa, z Muppetami.

Gata

torebki to moje kolejne uzależnienie po spódnicach i kolczykach. mam ich całe mnóstwo, duże, małe, wielki i malutkie. ulubioną jest żółta, ze skóry ekologicznej, na długim pasku.

Frau

Jedną dużą zieloną na książki do szkoły.
Jedną niebieską (ze Snoopim!) taką sobie na jakieś wyjazdy czy coś.
Jedną zieloną, ale ma zepsute uszko.

Szarą

Stu nie mam, ale sporo. ;d I duże i małe i ekologiczne i te niekoniecznie, ogólnie torebka to fajny dodatek i lubię je kupować. (:

brzóska

mam torbę a'la Indiana Jones, mam torbę dużą i kolorową, mam małą torebkę, taką na bal/wesele i jedną torebkę na rower. ah, zapomniałabym o torbie na wycieczki.

ogólnie muszę sobie jeszcze jedną sprawić. ale żeby jakaś mania, to nie. lubię takie z długim uchem, bo zazwyczaj noszę je na skos^^

Maqoi

Mam jedną przez ramię, jasną. Goło się bez niej czuję, kiedy gdzieś wychodzę. xp Eleganckie są cudowne, tyle, że ja nie miałabym gdzie takiej nosić, to i nie kupuję.
A moja mama ma taką cudowną, czarną, małą, z haftem, pożyczę ją od niej kiedyś! xdd

basia

Torebki mam dwie, obie brązowe. Jedna z Ravela, boska cudowna i śliczna, druga z lumpeksu, taka pleciona. Nie przepadam za nimi, nie lubię nosić torebek, wolę większe torby.
Torbę mam skórzaną, po tatusiu. Jest moją ulubioną, nosze ją prawie wszędzie. Mam też taką czarną, baaaardzo dużą, z Cropa, ale nie nosiłam jej od dawna. No i oczywiście całe zatrzęsienie lnianych "dziadówek". Uwielbiam, chociaż rzadko używam.

mergia

torebek trochę mam, najczęściej noszone to mała z tweedu (głównie zimą); pojemna, , skóropodobna zielona; maleńka, pomarańczowa i gigantyczna czarna skórzana.

generalnie bardzo lubię dowalic sobie torebkę w mocnym kolorze. na stonowanym albo chociaż niezbyt krzykliwym tle wygląda to jak marzenie.

wybitnie nie trawię wszelkich toreb sportowych (w ogóle nienawidzę ubierac się na sportowo), więc większośc moich jest w stylu 'do rączki weź sprzączki'.

Antonina

mało mam, z kilka, w tym noszę z dwie. lubię duże torby i kolorowe.

Maqoi

Nie mam dużo, może paręnaście z torebkami siostry. :d
Małe na długim pasku, przez ramię. Taak. Ostatnio zamówiłam sobie na vintagedoll.pl taką fajną marynarską!

bella · Wysłany: Pon 19:40, 02 Mar 2009 Temat postu:

Gdybym miała możliwości finansowe to miałabym nawet dwieście!
Na co dzień do szkoły noszę boomboxa

, rzadziej mniejszą czarną skórzaną torebkę.
Wolę torbę od plecaka, choć ostatnio plecak przeżywa renesans =D

Squeze · Wysłany: Pon 20:13, 02 Mar 2009 Temat postu:

ugh, linki mi nie działają ;///

no cóż, chciałabym taką fajną czarną z Primarku ;]

a tak poza tym, to jestem maniaczką torebek, jakbym miała możliwość, to kupiłabym wszystkie, jakie tylko by mi się spodobały ^^