Trampki

Eutrepe

Nosicie/lubicie trampki?
Chodzicie w nich tylko po szkole czy również na codzień?
Ile macie par?

No i w ogóle wszystko o tych butach^^

Możecie zamieszczać zdjęcia swoich trampków albo je opisywać, fajnie by było ;d

mergia

jakieś tam mam.

kiedyś nosiłam trampki namiętnie. miałam sporo par, szybko mi się 'zajeżdżały' i trzeba było wymieniac. najbardziej lubiłam klasykę, czyli czarne albo czerwone ;). jakieś wariactwa w kwiatki czy inne cuda na kiju jakoś mnie nie pociągały. ale fakt faktem, że chodziłam w tramposzach non stop, do szkoły, do miasta, na spacer, wszędzie.

chyba potem nastąpił po prostu przesyt. teraz założę, ale od wielkiego dzwonu, bardziej na bieganie po lesie niż po mieście.

ale jakiś tam sentyment został.

Amicalle

Nosimy, lubimy, par mam aktualnie dwie, bo reszta już nie przetrwała:P

[link widoczny dla zalogowanych]

Szarą

Wyznaję zasadę, że im tańsze trampki tym fajniejsze. ^^
Ale obecnie wszystko są rozwalone, a i jakoś mi się nie spieszy na razie by nowe kupować. (:

basia

Do niedawna miałam czerwone, z tesco, ale moja mama je potajemnie wyrzuciła. Teraz, przed obozem szukam zwykłych czarnych, ale wydawać by się mogło, że nie istnieją mniejsze niż 40.
Nie lubię trampków (trampek?) dłuższych niż ledwo za kostkę, a i za takimi tez nie przepadam. Te z suwakiem są obleśne, tak samo jak trampki we wzorki, z cekinami, czaszkami, czy złotymi szwami. Nie podobają mi się też popisane.

mergia

Amicalle

ej, takie wysokie z suwakiem były fajne!^^

osobiście miałam jedną parę: beżową z czerwonymi sznurówkami - kupiłam sobie na obóz (i wystarczyły tylko na obóz, bo po miesiącu w lesie były już brązowe, a nie beżowe ;x)

Frau

Miałam, ale zniszczyły się.
Takie brązowe.
Miały suwak, bo nie cierpię wiazania.
Znaczy się wiązanie też miały, ale i tak wiecznie były rozwiązane.
Teraz muszę sobie jakieś fajne kupić.

cupid

mam kilka par.
czarno-białe i szare : najlepsze/

Amicalle

boze, moja koleżanka ma takie genialne trampki - takie fioletowe (ale nie takie jasne, tylko właśnie takie fioletowe fajne) - zakochałam się w nich ^^

brzóska

kocham trampki, mam trzy pary obecnie, dwie zdeczka zdezelowane, jedna w dość dobrym stanie.

o, tak wygląda;
[link widoczny dla zalogowanych]

są z zameczkiem na boku, przez co je wielbię.

chodzę i po szkole, i na co dzień.
mama się na nie wkurza, ale cichosza, ja się nie daję =D

Amicalle

^masz sznurówki czy wstążki?

brzóska

^
szurówczasy. fioletowe.
a w domciu i czarne, i zielone.

Shy

Ja mam 3 pary :D

I też kocham i wielbię i wszystko :D
jedne są fioleowe przed kostkę ^^.

Astre

no mam, parę par. nie lubię takich długich, za dużo z tym roboty, ale tak to ogółem buty dobre i wygodne i można się do nich przywiązać, oh =d